Konieczne zmiany

Po pół roku oczekiwania na diagnozę guza ślinianki  w miniony czwartek poddałam się operacji.  Teraz czekam na wynik histopatologii – jest nadzieja, że nie będzie to nowotwór złośliwy.  Szok i stres opanowuję i powoli wracam do ludzi. Także na swoją działeczkę – czyli do mojego Koperkowa.  Zakwitły liliowce przy oczku, które posadziłam jesienią. Nenufary (białe, żółte i różowe) też kwitną. Eulalia, czyli zielona żabka,  pilnuje porządku w oczku.  Idąc na operację starałam się zostawić na niej porządek,  ale natura walczy o swoje. Chwastów wyrosło sporo, ale z nimi niedługo sobie poradzę. Tymczasem zachwycam się widokiem kwitnących lilii.

W tym trudnym dla mnie czasie pojawiły się także problemy w administrowaniu mojej strony domowej. Czy uda się opanować wszystkie errory – nie wiadomo. Liczę się z tym, że może strona niedługo w ogóle nie będzie dostępna.  Stronę założyłam 13 lat temu, odwiedziło ją prawie 2,5 miliona osób. Jak to się mówi – było minęło.  Dobrze, że ten blog dało się „uratować” przeniesieniem na tę platformę blogerską. Jest szansa, że jeszcze trochę pobloguję.

4 myśli do „Konieczne zmiany”

Możliwość komentowania jest wyłączona.